Data dodania: 2012-08-01
Firmy
związane z energetyką wiatrową są zadowolone z rozwiązań zawartych w
projekcie ustawy o odnawialnych źródłach energii. Najważniejsze z ich
postulatów znalazły się w nowych regulacjach. Choć brak poparcia zmiany
modelu energetyki wśród polskich polityków, nadal blokuje rozwój
zielonej gospodarki. Dziś kolejna tura konsultacji.
Przeszkodą
jest ciągle brak poparcia politycznego najwyższych władz dla energetyki
odnawialnej. To, co dzieje się w Europie, polityka
klimatyczno-energetyczna, przejście z energetyki węglowej i atomowej na
źródła odnawialne, to ciągle nie jest jeszcze polityka polska. Gdy
rządzący zrozumieją, że odwrotu od energetyki odnawialnej nie ma, że to
jest najzdrowsze, najtańsze, najbezpieczniejsze źródło energii, to moim
zdaniem te wszystkie dodatkowe bariery znikną w sposób naturalny uważa Krzysztof Prasałek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
A, jak zaznacza stowarzyszenie, dobre rozwiązania legislacyjne są
kluczowe dla dalszego rozwoju zielonej energii w Polsce, jak i dla
spełnienia dyrektyw Unii Europejskiej dotyczących ograniczenia emisji
CO2 oraz zapewnienia 15% produkcji energii z odnawialnych źródeł energii
(OZE) do 2020 r. To co cieszy przedsiębiorców z wiatrakowej branży, to
zapisane w projekcie ustawy o OZE gwarancje dla już istniejących
instalacji.
Będzie ochrona dotychczasowych inwestycji. Mocno
postawiono też na dalszy rozwój energetyki odnawialnej, w tym wiatrowej.
Ma być zracjonalizowana produkcja w sektorze konwencjonalnym
w technologii współspalania, a więc cały system ma być tańszy,
sprawniejszy, postawiony na nowoczesne technologie Krzysztof Prasałek wymienia, te regulacje, które szczególnie przysłużą się rozwojowi zielonej energetyki.
Do najważniejszych zmian, które zostały wprowadzone w stosunku do
poprzednio prezentowanego projektu, należy utrzymanie obowiązku zakupu
zielonej energii, utrzymanie aktualnego poziomu wsparcia dla już
działających farm wiatrowych oraz zapewnienie 15-letniego, niezmiennego
poziomu okresu wsparcia dla nowych inwestycji.
To daje
długoterminową gwarancję dla tych, którzy zainwestują swoje pieniądze.
Stabilność ustalania współczynników, obowiązek zakupu, pierwszeństwo
przyłączania przesyłu. To są bardzo dobre informacje. Co prawda, dzisiaj
już je mamy, ale informacja o tym, że dobry system będzie kontynuowany,
a mamy dobry system zielonych certyfikatów bardzo nas cieszy mówi Krzysztof Prasałek.
więcej na : gramwzielone.pl